Warto wspomnieć, że zgodnie z pierwotnymi założeniami aktualizacja 1.2 miała trafić do Cyberpunka 2077 w lutym. Jeszcze w tym roku produkcja ma otrzymać aktualizację dedykowaną dla PlayStation 5 i Xboksa Series X. Po przybliżeniu kilku nadchodzących zmian, tym razem ujawniono już Bezpieczne havens w reflektor – JPY Skokrockets jako CHF Pandumbets wszystkie. I okazuje się, że zgodnie z wstępnymi deklaracjami patch 1.2 jest naprawdę duży. Przynosi ponad 500 poprawek, które dotyczą rozgrywki, zadań, świata gry, Cinematic Designu, lokalizacji, oprawy graficznej, dźwięków, animacji, interfejs oraz stabilności i wydajności.
Cyberpunk 2077 z listą zmian w aktualizacji 1.2. Jest sporo poprawek!
W tym kontekście warto przypomnieć, iż Cyberpunk 2077 wciąż jest niedostępny na PS Store dla PlayStation 4 oraz PlayStation 5. Być może właśnie aktualizacja 1.2 pozwoli CDP RED z powrotem wejść na cyfrową platformę Sony, co miałoby pozytywne przełożenie na przychody polskiej spółki oraz wartość jej akcji. Zajmuje się głównie newsami, ale tworzę też różnego rodzaju quizy oraz zestawienia TOP 10. Wszystkie zrzuty ekranu oraz klipy wideo pochodzą z gry Cyberpunk 2077 z zainstalowaną aktualizacją 1.2, uruchomionej na Xboksie Series X. Wyczekiwana aktualizacja do Cyberpunk 2077 wreszcie doczekała się premiery.
Postać w ścianie, graficzny glitch i spadek płynności – wszystko zaraz po włączeniu Cyberpunka 2077 z aktualizacją 1.2
Gra na PS4 działa płynniej, podczas normalnej rozgrywki klatek to wartość, którą odczuwałem najczęściej – a to bardzo duży krok naprzód, choć spadki, naturalnie, dalej się zdarzają. Zasadnicze pytanie, które należy tu zadać, dotyczy zainteresowania graczy pozycją po tak długim czasie. Większość grających na pewno słyszała o wtopie CD Projektu, przez co miała okazję wyrobić sobie zdanie o produkcji i producencie – zdanie raczej negatywne. Liczba grających w Cyberpunka 2077 nieustannie maleje, co, prawdę mówiąc, wcale mnie nie dziwi, i nie sądzę, aby kolejne aktualizacje mogły to znacząco zmienić. W mojej ocenie zmienić to mogą – oprócz zauważalnych poprawek – duże promocje, rosnąca sprzedaż konsoli nowej generacji oraz dodatkowy impuls do powrotu, jak darmowe rozszerzenie fabularne. Od zainteresowania pozycją zależy przyszła monetyzacja gry – obawiam się, że wielu graczy nie będzie chciało wrócić do produkcji, bo będzie miało z nią złe wspomnienia, a w przypadku gier pierwsze wrażenie jest bardzo ważne.
Cyberpunk 2077 – patch 1.2. Ogromna lista nadchodzących poprawek
Gra stała się znacznie bardziej zrównoważona, dzięki czemu gra się w nią po prostu przyjemniej, nawet pomimo mniejszych możliwości. „expliotów” wciąż jest dużo, jednak informacja o usprawnieniu rozgrywki zawsze będzie pozytywną wiadomością, bo właśnie takie poprawki sprawiają, Pantheon finansów opinii. Zalety i wady Panteon Finance że gracze bardziej wczuwają się w gameplay. To już ponad 100 dni, od kiedy gra została usunięta z PS Store. Mimo trzech miesięcy poświęconych na naprawę i łatanie swojego produktu, CD Projekt nie jest w stanie przywrócić Cyberpunka na konsolach PlayStation.
GramTV przedstawia:
Po pierwsze, służby pojawiają się na miejscu zbrodni z większym opóźnieniem. Po drugie, policjanci materializują się w większej odległości od gracza, aby wyglądało tak, że naturalnie nadbiegają zza zakrętów i wybiegają zza uliczek. Po trzecie, przed przybyciem policji ma miejscu pojawia się dron, mający wiązać nas walką i odwracać uwagę od teleportacyjnych sztuczek stróżów prawa. Zaraz po tym, jak gra ponownie stanęła na nogi, moim oczom ukazał się graficzny glitch. Krańcowe punkty odniesienia dla jakiegoś obiektu 3D zaczęły szaleć, rozpościerając się na odległość kilkudziesięciu metrów. W efekcie krajobraz przed moim bohaterem został przesłonięty długimi i ostrymi kształtami.
Lista zmian w łatce 1.2
Podsumowując, aktualizacja 1.2 coś na pewno zmieniła, a CD Projekt RED mimo wszystko idzie w dobrym kierunku. Pełną listę zmian w języku polskim znajdziecie na stronie gry. Pozytywną, w mojej ocenie, informacją, jest rezygnacja z prób stworzenia trybu online do nowego dzieła Redów – już w poprzednim artykule na temat gry zwracałem uwagę na fakt, iż to zły pomysł i lepiej stworzyć coś nowego, niż rzeźbić w kodzie Cyberpunka 2077. Polskim deweloperom porównania do GTA były niezwykle na rękę, napędzając bazę zamówień przedpremierowych. Te ostatecznie pojawiają się w grze, ale wyłącznie w formie oskryptowanych sekwencji. Cyberpunk 2077 nie pozwala wykonać tak banalnej zdawałoby się czynności jak prowadzenie ognia z poziomu pojazdu.
Dziś natomiast ukazała się kompletna lista zmian i poprawek, jakie zostaną wdrożone w trakcie nadchodzącej aktualizacji. CD Projekt chwalił się poprawą zachowania policji, wdrożoną wraz z aktualizacją 1.2. Funkcjonariusze Night City mieli przestać magicznie pojawiać się w pobliżu gracza, a zamiast tego dobiegać do miejsca zbrodni. Jest Ed Seikota Multi-Faceted przedsiębiorcy odczuwalnie lepiej, ale to wciąż nie ten sam poziom rozwiązania, co w większości gier z otwartym światem osadzonych w wielkich miastach. Aktualizacja 1.2 raczej nie będzie magicznym panaceum dla konsolowej wersji Cyberpunka 2077. Uruchomiłem grę na Xboksie Series X i wystarczyło kilka minut, abym doświadczył serii błędów i problemów.
Jeśli decyzja zależałaby ode mnie, przez wzgląd na wersję dedykowaną PS4, gra jeszcze nie wróciłaby do PS Store. Pamiętajmy jednak, że brak pozycji w sklepie oznacza straty także dla Sony, które prędzej czy później – wraz ze wzrostem sprzedaży PS5 – przywróci pozycję do PlayStation Store. Nawet usunęli ładowanie niektórych elementów świata – wielu tekstur pop-up po prostu nie ma, obcięto liczne detale, nie ładują się również niektóre neony czy światła, ograniczono także… liczbę krzeseł.
To wizerunkowa, ale również kompetencyjna porażka polskiego studia i polskiego wydawcy. Wszakże po to kierownictwo CD Projektu odsunęło premierę darmowych DLC, aby skupić się na naprawie gry. Moje doświadczenie z Cyberpunkiem 2077 w wersji 1.2 sugeruje, że operacja nie zakończyła się sukcesem. Jeszcze przed końcem ubiegłego miesiąca donosiliśmy o szczegółowych porównaniach gry Cyberpunk 2077 przed oraz po niedawnej aktualizacji z numerem 1.2. Lista poprawek była naprawdę długa – na pewno najdłuższa ze wszystkich, jakimi do tej pory częstowało nas rodzime studio CD Projekt RED.
Na papierze aktualizacja 1.2 prezentuje się niezwykle obiecująco. Lista poprawek przygotowanych przez CDP RED jest bardzo długa i obejmuje szeroki zakres zróżnicowanych aspektów gry. Grając na Xboksie Series X, musiałem pobrać ponad 40 GB danych. Niestety, wystarczyło dosłownie kilka chwil na spędzonych na obrzeżach Night City, aby przekonać się, że konsolowy Cyberpunk 2077 wciąż znajduje się w niedoskonałym stanie. Przypomnijmy jeszcze na koniec, że Cyberpunk 2077 zadebiutował 10 grudnia ubiegłego roku na komputerach osobistych, konsolach obecnej generacji PlayStation 4 i Xbox One, a także na PlayStation 5 oraz Xbox Series X. Na obu konsolach nowej generacji jest dostępny w ramach wstecznej kompatybilności.
Jeżeli chcecie być na bieżąco z informacjami dotyczącymi gry, zapraszamy pod ten adres. Emocji jest wiele, bo patch ten ma zapewnić grze taki stan, jaki oczekiwany był na jej premierę, która odbyła się 10 grudnia. Niecałe dwa tygodnie temu CD Projekt opublikował wideo, gdzie zapowiadał łatkę, ale podał w nim tak niewiele informacji, że fani zaczęli się niepokoić.
Cała ta sytuacja, od zabetonowanego przeciwnika po graficzne artefakty, miała miejsce w ciągu mniej niż minuty. Trudno o bardziej wymowny obraz aktualnej kondycji konsolowego Cyberpunka 2077. Digital Foundry zaznacza również, że konsola poprzedniej generacji Microsoftu częściej doświadcza całkowitych spadków klatek do zera. Co do standardowych konsol, czyli PlayStation 4 oraz Xboksa One, w obu przypadkach zauważono zmianę o 2 lub 3 klatki na sekundę więcej; gdyby jednak podsumować, PS4 nadal kompletnie nie nadąża. Nie wspominając już o sprzęcie Microsoftu, który – zdaniem Digital Foundry – radzi sobie z Cyberpunkiem 2077 najgorzej.
Jestem świadomy tego, że Wiedźmin 3 także miał problemy, jednak sytuacja z trzecią częścią przygód Geralta jest inna, bo na Cyberpunka 2077 zwrócone były oczy całego świata. Nową produkcję Redów porównałbym raczej do Wiedźmina 1, gry mającej podobne problemy „wieku dziecięcego”, któremu dodatkowo zaszkodził agresywny marketing. Cyberpunk 2077 w 2021 roku robi znacznie gorsze wrażenie niż przełomowe GTA 5 w 2013 roku – także dlatego, że rynek gier wideo poczynił od tego czasu ogromny postęp.
Deweloperzy podzielili zmiany na poszczególne segmenty, jakie poprawiać ma łatka oznaczona numerem 1.2. Cała lista jest bardzo długa i obszerna, więc nie sposób wspomnieć o wszystkich naprawionych przez twórców błędach i dodanych nowościach. Pewnie dlatego że najnowsze telefony mają już 0,7 teraflopa mocy XD. Przy rozwoju arm w tym tempie za dwa lata odpalimy Cyberpunka na telefonie i będzie to chodziło lepiej niź na Xone XD. Według mnie powinni ściąć grafikę CP i byś nie narzekał na framerate XD. Zainteresowani mogą zapoznać się ze zmianami na oficjalnej stronie gry.
Mogę z przekonaniem graniczącym z pewnością stwierdzić, że Cyberpunk 2077 nigdy nie będzie grą z trailerów – agresywny marketing zaszkodził najnowszej produkcji CD-Projektu tak bardzo, jak tylko się dało, nakręcając oczekiwania graczy spodziewających się arcydzieła gamingu czy doświadczenia nowej jakości. Mam wrażenie, że case Cyberpunka 2077 jeszcze długo będzie omawiany podczas studiów z zakresu mediów i marketingu, a także z zakresu zarządzania przedsiębiorstwem – czasem nawet wysoki budżet może być szkodliwy. Druga, bardzo liczna grupa poprawek, dotyczy tak zwanego „Cinematic Design”. Autorzy rozumieją przez to ogólne odczucia z rozgrywki, jak i immersję świata, która często mogła być zaburzana poprzez groteskowe błędy w animacjach czy graficzne glitche na ekranie. Część komentatorów zwraca uwagę, że strażnicy w Wiedźminie 3 również działali na podobnych zasadach, a nikomu to nie przeszkadzało.
Wydawałoby się, że apogeum zainteresowania hitowym tytułem autorstwa CD Projekt Red mamy już za sobą. Zewsząd docierają do graczy interesujące wiadomości na temat Cyberpunka 2077. Nie trzeba daleko szukać, gdyż nawet wczoraj informowaliśmy o darmowych dodatkach DLC zmierzających do gry. W połowie marca deweloperzy opublikowali na oficjalnej stronie gry informacje na temat najważniejszych zmian, jakich można spodziewać się w ramach patcha 1.2.
- W niektórych miejscach gra działa zdecydowanie płynniej – momentem takim jest szybka jazda, która, zwłaszcza podczas wyścigów, powodowała spadki płynności poniżej 15 klatek, podczas gdy w wersji 1.2 spadki sięgają maksymalnie 10 klatek.
- Wydaje się, że deweloperzy poświęcili dość sporo prac nad optymalizacją konsolowego wydania tytułu.
- Trudno o bardziej wymowny obraz aktualnej kondycji konsolowego Cyberpunka 2077.
- Na PC pojawia się możliwość włączenia ray tracingu na kartach graficznych AMD.
Czy zmiany w wersji 1.2 wystarczą, aby Cyberpunk 2077 wrócił na PS Store? Jeśli chodzi o wersję na PS5 i PS4 Pro, to wydaje się, że produkt wreszcie staje grywalny, choć błędów wciąż jest dużo. Wersja na bazową konsolę PS4 wciąż pozostawia wiele do życzenia i nie jestem do końca przekonany, czy chciałbym kupić taki produkt w PS Store. Cyberpunk 2077 nie jest grą z trailerów i opisów prasowych – i wydaje mi się, że nigdy nią nie będzie.
Można mówić też, że najnowsza produkcja Redów to produkt dedykowany na konsole nowej generacji – to fakt, jednak opracowywany był na generację ósmą, a sprzedawany jest szyldem PS4 i Xboxa One. „Past-geny” to wciąż duży rynek, na którym CD-Projektowi trudno będzie zarabiać, jeśli Cyberpunk 2077 wciąż będzie robił słabe wrażenie graficzne – a, wbrew zapewnieniom studia, na pewno nie jest to doświadczenie nowej generacji. Dużą uwagę zwraca na to społeczność Reddita, na której Cyberpunka 2077 wciąż porównuje się do gier z czasów PS3. Nowa produkcja Redów wciąż sprawia wrażenie, jakby studio nie opanowało swojego silnika. Pozostaje mieć nadzieję, że poziom postępu w uniwersum Cyberpunka będzie podobny, co w uniwersum Wiedźmina. Studio podkreśla nieustające trudy w przywróceniu gry do sklepu Sony.
To odczuwalny brak, niezależnie od przynależności gatunkowej. Gdy serwuje się nam grę o otwartej strukturze, do tego w wielkim mieście, prosty system policyjnych pościgów i patroli to podstawa. Wystarczyło, że odwróciłem się od policyjnego drona, aby jeden z funkcjonariuszy zmaterializował się na moich oczach, zaraz przy ścianie podziemnego garażu.
Szczerze jednak wątpię, abym był jedynym graczem rozczarowanym stanem gry po wdrożeniu oczekiwanej aktualizacji 1.2. Szczególnie ta ostatnia wiadomość jest istotna, bo jak wiadomo, CD Projekt Red wypuścił Cyberpunka 2077, mimo że nie działał on zbyt dobrze na starszej generacji konsol. Patch 1.2 ma wprowadzić wiele poprawek, które ułatwią rozrywkę na Xbox One i PlayStation 4, choć oczywiście zmiany w tej łatce dotyczą wszystkich platform. Zmiany mają być odczuwalne przede wszystkim na konsolach zeszłej generacji, gdzie CD Projekt RED wyraźnie zawiodło oczekiwania graczy — na PlayStation 4 i Xbox One, gra ta była miejscami na premierę wręcz niegrywalna. Moją recenzję Cyberpunk 2077 z wersji na Xboksa Series S znajdziecie na Tabletowo.
Jak jednak podkreślają analitycy z Digital Foundry, lepsza wydajność poszła w parze z poświęceniem wizualnym. Co ciekawe, Cyberpunk 2077 w wersji na Xboksa One X po zainstalowaniu aktualizacji 1.2 wygląda praktycznie tak samo, jak przed jej zainstalowaniem. Chyba każdy gracz, po ujawnieniu listy naprawionych błędów w patchu 1.2, spodziewał się, że najnowsza aktualizacja do Cyberpunk 2077 będzie swoje ważyć — i nie myliliśmy się. Najwięcej poprawek znalazło się w sekcji poświęconej poszczególnym zadaniom. Gracze niejednokrotnie informowali w sieci o niedoróbkach, które często uniemożliwiały dalszą rozgrywkę.
Oczywiście moje problemy nie muszą pojawiać się w waszej kopii gry. Cyberpunk 2077 to ambitny tytuł o otwartej strukturze i z otwartym światem. Liczba jednocześnie nakładających się na siebie zmiennych sprawia, że doświadczenie każdego gracza może być inne. Jeden będzie natrafiał na serię błędów, podczas gdy drugi może ich nie doświadczyć niemal w ogóle.…